Zdaje się, że niemal wszyscy znają, bądź kojarzą (czy chociażby widzieli) słynną fotografię przedstawiającą moment podniesienia Najświętszego Ciała Chrystusowego (tuż po Konsekracji) wykonaną w czasie solennej Mszy świętej papieskiej sprawowanej przez bł. papieża Jana XXIII, która to Msza święta sprawowana była z okazji rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II (ceremonia otwarcia miała miejsce w dniu 11 października 1962 roku).
Na zdjęciu widocznych jest, obok papieża, wielu duchownych i świeckich ministrów spełniających swe własne i przepisane przez ceremoniał funkcje, często wiążące się z wiekowymi, a przynajmniej długoletnimi tradycjami.
Jak przebiegała ta wspaniała uroczystość? Jacy dostojnicy spełniali poszczególne posługi w solennej liturgii apostolskiej w czasie najważniejszego momentu Najświętszej Ofiary – Przeistoczenia (Konsekracji, Transsubstancjacji)? Opierając się na niektórych świadectwach historycznych, liturgicznych, a także innych opracowaniach postaramy się krótko nakreślić przebieg tejże wspaniałej i zbawiennej w skutkach ceremonii.
Nota historyczna [1]Wprowadzenie obrzędu ukazania w czasie Mszy świętej Ciała i Krwi Pańskiej (podyktowane pragnieniem wiernych oglądania i adorowania Najświętszych Postaci) tuż po konsekracji, datuje się na XIII w. W odniesieniu do podniesienia Hostii mówi się o pierwszej połowie tegoż wieku [2] – miała to być ceremonia własna dla Kościoła paryskiego; podniesienie zaś Kielicha datowane jest na koniec tegoż wieku [3]. Stąd też właśnie w epoce
niewoli awiniońskiej papieży
Ordines Romani ówczesnych ceremoniarzy przejęły tę praktykę na papieskim dworze. Inni z kolei datują wprowadzenie tego obrzędu jeszcze na wiek XII [4].
I. Świadectwo antycznePierwszym integralnym dokumentem opisującym solenną Mszę świętą sprawowaną przez Wikariusza Chrystusowego jest tzw.
Ordo Romanus primus („Porządek Rzymski pierwszy”) [5] datowany na przełom VII i VIII wieku. W ścisłym sensie ukazuje on przebieg Mszy świętej sprawowanej przez papieża w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Oto fragment dotyczący Kanonu Mszy świętej:
([śpiew] "Święty". Gdy [śpiewacy] go ukończyli, sam tylko papież powstaje i rozpoczyna [dosł. wchodzi do] kanon[u]. [Wtedy] zaś biskupi, diakoni, subdiakoni i kapłani znajdujący się w prezbiterium klękają [6].
Tak więc już w pierwszym tysiącleciu podczas solennej Mszy papieskiej całe prezbiterium (biskupi, kapłani, diakoni, należy przypuszczać, że także subdiakoni i reszta posługujących i sami uczestniczący wierni) Jego Świątobliwości
upadało na twarz przed Zbawicielem, mimo tego, że w 325 r. Sobór Nicejski I (kanon nr XX) zakazywał klękania w czasie Wielkanocnym [7] (trzeba podkreślić, że w tym przypadku mówimy o najradośniejszym dniu w ciągu całego roku liturgicznego, nazywanym od pierwszych wieków chrześcijaństwa
świętem świąt, świętem
par excellence) [8].
Oczywiście, w VII (bądź VIII) wieku nie była jeszcze znana praktyka ukazywania Najświętszych Postaci oczom wiernych, by mogli zatopić się w adoracji swego Pana i Zbawiciela.
II. Świadectwo średniowieczneBez wątpienia najważniejszym historycznie dziełem jest
Caeremoniale Romanum zredagowany przez A. P. Piccolominiego i C. Marcello (ceremoniarzy papieskich) na przełomie XV i XVI wieku [9].
W XIV rozdziale pierwszej części księgi drugiej, przy opisie obrzędów związanych z Bożym Narodzeniem, znajdujemy dość szczegółowe przedstawienie ceremonii Mszy świętej sprawowanej przez papieża w sposób solenny [10] (rozdział zatytułowany:
De missa maiori Papa personaliter celebrante).
Oto fragment mówiący m. in. o momencie Przeistoczenie i podniesienia Najświętszych Postaci [11]:
Po zakończeniu sekrety, papież kładzie ręce na ołtarzu. Następnie śpiewa przy nim [ołtarzu] „Per omnia saecula saeculorum” itd. Na [słowa] „Sursum corda” unosi lekko ręce i trzyma je rozłożone. Kiedy śpiewa „Gratias agamus” unosi je jeszcze wyżej. Śpiewając zaś „Deo Nostro” łączy ręce na wysokości twarzy i pochyla lekko głowę. Następnie znowu rozłącza ręce i trzyma je w tej pozycji aż do końca prefacji. Skończywszy ją, złącza [ponownie] ręce na wysokości piersi i mówi „Sanctus” etc. W tym czasie, ośmiu duchownych z asysty udaje się, by wziąć [osiem] pochodni, które są podawane akolitom apostolskim przez ceremoniarza, zaś jeżeli ich nie ma, podaje się je [pochodnie] audytorom roty. Trzymają [oni] je [pochodnie] stojąc w ustalonym porządku, znajdując się za biskupami asystującymi papieżowi, aż do Komunii papieża i tych, którzy z jego rąk przyjmują Komunię. W czasie podniesienia, akolita okadza [Święte Postaci] według zwyczaju [12].
Ceremoniał ten zbiera wszystkie poprzedzające go zapiski mistrzów ceremonii apostolskich i inne księgi oraz „dokumenty” liturgiczne – jest świadectwem Tradycji XV. wieków liturgii rzymskiej, papieskiej [13]. W późniejszych wiekach, pod okiem kolejnych ceremoniarzy papieskich, dołączane do niego będą stosowne adnotacje i dodatki, zaś niektóre elementy, jak np. porządek hierarchiczny będą się nieznacznie zmieniać (nota bene: już w pierwszym wydaniu
Caeremoniale romanum z 1516 r. znajdujemy rozwiniętą hierarchię asystentów, ministrów uroczystych liturgii papieskich. W zacytowanym tekście wspomniani są audytorowie roty oraz akolici [apostolscy]) [14]. Za tym opisem pójdzie wielu późniejszych komentatorów tzw. kaplic papieskich – niektórych z nich cytujemy poniżej.
III. KomentarzePosiadamy wiele dzieł różnej objętości i wagi, w których znajdujemy wyjaśnienie obrzędów papieskich ceremonii. Ograniczymy się do najważniejszych, które uznać można za względnie bliskie naszym czasom (pontyfikatowi bł. papieża Jana XXIII).
Rozpoczniemy od przytoczenia słów jednego z największych w historii znawców i komentatorów ceremonii dworu papieskiego, jakim był F. Cancellieri. W jednym z swych sztandarowych dzieł (
Descrizione de Tre Pontificali che si celebrano nella Basilica Vaticana per le Feste di Natale di Pasqua e di S. Pietro, Rzym 1788), gdzie opisuje przebieg solennych Mszy papieskich w dzień Bożego Narodzenia, Wielkanocy oraz uroczystości św. Piotra, podaje szczegółowy opis rytów związanych z Konsekracją i Podniesieniem Najświętszych Postaci [15]:
Papież całuje ołtarz, łączy ręce i czyni trzy znaki krzyża nad Hostią i Kielichem. Po tym kontynuuje modlitwy z uniesionymi rękami, które składa na memento żywych. Następnie wyciąga je [dłonie] nad Oblatą i kontynuuje modlitwy [Kanonu], w czasie których czyni nad nią [Oblatą] trzykrotny znak krzyża, w tym jeden nad Hostią, inny nad Kielichem. Po odśpiewaniu Hosanna in excelsis chór milczy. Papież bierze Hostię pokoju i spogląda w Niebo, błogosławi znakiem krzyża i trzymając ją oburącz pomiędzy dwoma kciukami i dwoma palcami wskazującymi, wypowiada słowa konsekracji, po czym wykonuje, poprzez przyklęknięcie, gest adoracji i unosi Hostię, ukazując ją ludowi, który znajduje się przed nim, po prawej, jak i po lewej stronie, by następnie złożyć ją na korporale i znowu przyklęknąć. Po tym, bierze w dwie ręce kielich odkryty przez Kardynała Diakona, przytrzymuje go lewą ręką, w momencie, gdy prawą [ręką] czyni nad nim znak krzyża i wypowiada, nieco wolniej, słowa Konsekracji. Składa Kielich na korporale, adoruje [Krew Pańską] poprzez przyklęknięcie, podnosi go i ukazuje zwracając się w trzy strony, bez akompaniamentu dzwon[k]ów, gdyż rubryka mówi, iż używa się ich tylko w czasie Mszy cichych. Po tym składa kielich znowu na korporale, zaś Diakon przykrywa go palką, nazywaną także Fiola lub Filiola; papież kolejny raz przyklęka. Po podniesieniu śpiewacy intonują śpiew Benedictus, papież zaś kontynuuje odmawianie Kanonu, jak w czasie każdej innej ceremonii [16].
Wydaje się, że późniejsi autorzy, z których dzieł niżej korzystamy, obficie czerpali z pracy Cancellieriego (sam Moroni, o którym niżej, uważał się za jego ucznia).
---
Drugi przytaczany komentarz pochodzi z publikacji jednego z najsłynniejszych anglojęzycznych liturgistów, Archdale A. Kinga:
Na podniesienie ośmiu prałatów niesie pochodnie, przy czym ani w czasie podniesienia ani w innym momencie Mszy papieskiej nie ma dzwonka. Małego dzwonka nigdy nie wprowadzono, nawet do Mszy św. odprawianej w obecności papieża.
W czasie wielkiego podniesienia hostii i kielicha papież wznosi ramiona pionowo, obracając się najpierw w prawo a potem w lewo. „Srebrna symfonia” zespołu trębaczy straży honorowej, grana na podniesienie była dotąd objęta restrykcjami przez Leona XIII [17].
---
Kolejnym autorem, na którego pracy będziemy się tu opierać jest G. Moroni (członek
familiae papieża Grzegorza XVI, który został już tutaj wspomniany), w którego dziele
Histoire des Chapelles Papales (Paryż 1846) znajdujemy kilka interesujących fragmentów [18]:
Na Sanctus ośmiu naczelników sygnatury (apostolskiej) niesie zapalone pochodnie, towarzyszą im mistrzowie ceremonii, który klękają na ostatnim stopniu ołtarza. Jego Świątobliwość recytuje Kanon, podczas gdy chór śpiewa Hosanna in excelsis. Wkrótce cała asysta zachowuje głęboką ciszę, skłaniając się, gdy papież wypowiada czcigodne [dosł. „straszliwe” – w pozytywnym sensie] słowa konsekracji: on sam adoruje hostię; ukazuje ją ludowi wznosząc swe ramiona pionowo przed sobą, zaraz po tym obracając się w prawo i lewo; podobnie wznosi kielich. Gwardia Szlachecka, Gwardia Szwajcarska odkrywają [głowy] i klękają; pierwsi kładą na ziemi swe szpady; w tym samym czasie oddziały zajmujące części nawy, prezentują broń i również klękają. Po podniesieniu, korpus trębaczy Gwardii Szlacheckiej, znajdujący się w wielkim wewnętrznym oknie na głównych drzwiach [wejściowych] kościoła, wykonują religijne symfonie; następnie chór śpiewa Benedictus, a papież kontynuuje modlitwy Kanonu [19].
Opisując zaś obrzędy konsekracji biskupiej nowo wybranego papieża, który nie posiadał tej godności, dodaje:
Po tym papież dalej kontynuuje Mszę, zaś w czasie podniesienia wykonywany jest motet Palestriny Fratres, ego enim [20].
Dalej zaś pisze:
Zazwyczaj przypisuje się zapoczątkowanie zwyczaju dzwonienia [dzwonkami] w czasie podniesienia kardynałowi Guido, legatowi w Niemczech, który w 1194 [pierwszy raz] wprowadził tę praktykę w Kolonii; inni mówią o dacie nieco późniejszej, przypisując [wprowadzenie tej praktyki] papieżowi Grzegorzowi IX, który panował w 1227. Ten zwyczaj, obecny w [liturgii] całego chrześcijaństwa, nie jest zachowywany podczas Mszy Kaplic papieskich sprawowanych w pałacach apostolskich lub w bazylikach. Nie znajdujemy żadnej racji [powodu] tej różnicy; być może jest ona umotywowana obecnością papieża, i wtedy jest wyróżnieniem honorowym. Dzwoneczek ten usposabiał wiernych do głębszej adoracji Najświętszego Sakramentu naszych ołtarzy. Lewici trąbili na srebrnych trąbkach, by wezwać lud żydowski do adoracji. W Mszach solennych, którym przewodzi papież, po podniesieniu, trębacze Gwardii Szlacheckiej wykonują w [bazylice] św. Piotra religijne symfonie [21].
W innym miejscu znajdujemy zaś następujące słowa:
Podniesienie Najświętszego Sakramentu było w użyciu u początków Kościoła greckiego, jak o tym poświadczają liturgie św. Jakuba, św. Bazylego i św. Jana Chryzostoma. Liturgia św. Germana, patriarchy Konstantynopola poucza nas, że podniesienie miało miejsce we wszystkich kościołach Wschodu; że reprezentowało [symbolizowało] ono Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Kapłani greccy mają w zwyczaju, w czasie podniesienia, czynić trzykrotny znak krzyża Najświętszymi Postaciami. Odnajdujemy nieco z tego obrzędu w sposobie podniesienia Ciała i Krwi Chrystusowych w czasie Mszy pontyfikalnej. Umiejscowienie ołtarza papieskiego w bazylice św. Piotra, jak i w Bazylice Matki Bożej Większej oraz w Bazylice św. Jana na Lateranie, sprzyja tej praktyce: celebrans [swą sylwetką] zwrócony w stronę asystujących. Jedna strona ołtarza zwrócona jest w stronę absydy kościoła, druga w stronę wielkich drzwi [wejściowych do bazyliki]. Na ołtarzach nie znajdują się tabernakula, więc nic nie na przeszkodzie, aby wierni z daleka widzieli świętą Hostię i Kielich [22].
---
Inny autor w nieco krótszych, ale, można powiedzieć, bardziej mistycznych słowach opisuje moment Przeistoczenia, gdy Najświętszą Ofiarę sprawuje na ołtarzu głównym w Bazylice Świętego Piotra jednego z jego następców (autor opisuje papieską Mszę koronacyjną):
(…) [papież] powraca, by zaintonować Prefację. Gwardia szlachecka, okrążając ołtarz, klęka [na jedno kolano]. Papież dokonuje konsekracji. W jednym momencie szpady uderzają o kamień [posadzki] i daje się słyszeć ciszę [okrywającą wszystko] niczym obrus. Lud, kardynałowie w purpurach, prałaci w fioletach, wielkie osobistości w przeróżnych odcieniach złota klęczą, oddają [Bogu] chwałę, słychać tylko głos bicia ich serc. [Wszelkie] głosy są martwe, gaśnie blask złota. W [s]pokoju, kapłan w bieli wznosi powoli białą Hostię i ukazuje ją ludowi obracając się. Jesteśmy w katakumbach. Baranek wczoraj umarł [23].
---
Jednym z najważniejszych komentarzy wydaje się być ten dokonany przez jednego z ceremoniarzy papieskich, P. J. Rinaldi-Bucciego:
Na czas podniesienia hostii i kielicha, prałat [pełniący posługę] prefekta ceremonii apostolskich podtrzymuje manipularz papieża. Papież odkłada konsekrowaną hostię na korporale i przyklęka. Asystujący [posługujący] kardynał diakon powstaje wraz z papieżem, odkrywa kielich i znowu klęka na suppedaneum [najwyższym stopniu ołtarza]. Papież konsekruje wino i wznosi kielich w ten sam sposób, jak unosił konsekrowaną hostię. Prałat [pełniący posługę] turyfera powtarza okadzenie tak jak uprzednio. Asystujący [posługujący] kardynał diakon powstaje, przykrywa palką kielich, postawiony przez papieża na ołtarzu. Po tym klęka wraz z papieżem. Prałat [pełniący posługę] turyfera powstaje i przekazuje trybularz drugiemu z akolitów Kaplicy papieskiej, i tym samym kończy swą posługę [24].
Kilkanaście lat później niemal te same słowa powtórzył w swym dziełku G. M. Menghini, dopisując jedno tylko zdanie [25]:
Prałaci [pełniący posługę] ceroferariuszy [powstawszy] wracają, by stanąć w linii przed ołtarzem, przyklękają i udają się [do zakrystii], by odłożyć świece [26].
IV. Funkcje – ogólna próba rekonstrukcjiMając już pewien obraz przebiegu ceremonii, możemy podjąć próbę wskazania tego, kto widoczny jest na powszechnie znanym i zamieszczonym (niżej), a wspomnianym już na początku zdjęciu [27]. Oczywiście wymienione postaci nie wyczerpują, napisać można, bogactwa hierarchii rzymskiej – hierarchii dworu papieskiego, a więc wszystkich ministrów i asystentów, zarówno duchownych, jak i świeckich, biorących udział we
wspaniałych i jaśniejących blaskiem ceremoniach sprawowanych przez widzialną Głowę całego Kościoła katolickiego.
Oto, jak można [wydaje się] odczytywać numerację zamieszczoną na wyżej przedstawionej fotografii:
1. Papież
2. Pierwszy kardynał biskup – dziekan kolegium pełniący funkcję archidiakona
3. Diakon Mszy świętej [audytor Roty]
4. Subdiakon Mszy świętej [audytor Roty]
5. Pierwszy mistrz ceremonii apostolskich
6. Pierwszy kardynał kapłan asystujący papieżowi [?]
7. Pierwszy kardynał asystent
8. Drugi kardynał asystent
9. Subdiakon apostolski [ostatni audytor Roty]
10. Subdiakon grecki
11. Diakon grecki
12. Prałat pełniący funkcję turyfera
13. Szambelanowie duchowni i/lub audytorowie roty
14. Ceremoniarze papiescy
15. Prałaci pełniący funkcję ceroferariuszy
16. Conservatori, Priore de’ Caporioni
17. Chierici di Camera, Votanti di Segnatura, Abbreviatori del Parco Maggiore
18. Gwardia szlachecka
19. Trybuna [28]
Oczywiście, można by opisać jeszcze wiele innych osób i przedmiotów widocznych (bądź i nie) na zamieszczonym zdjęciu, jak np. ołtarz papieski, na którym znajdują się mitry i tiary, czy szaty, w które odziany jest Namiestnik Chrystusowy – tematy te, równie ciekawe, w tym krótkim tekście pozostawiamy jednak na boku.
V. PodsumowanieWystarczyło nam nieco zbadać jedną tylko ceremonię mającą miejsce w czasie solennej Mszy papieskiej (jak i każdej Najświętszej Ofiary), aby naszym oczom ukazało się niezwykłe wręcz bogactwo Tradycji liturgicznej Kościoła miasta Rzymu mającej swój początek u Księcia Apostołów, św. Piotra; Tradycję, która była niezwykle żywa i bogata, a dziś jest, można napisać, w wielkiej mierze zapomniana, z której, wydaje się, za szybko i za łatwo „zrezygnowano” [29].
W tym miejscu pragniemy zachęcić Czytelników, by – jeśli niesieni ciekawością pragnął poznać więcej szczegółów – sięgnęli do cytowanych wyżej dzieł (większość z nich znajduje się na naszym portalu w dziale „Książki i studia”).
Dziś wiele osób nie zdaje sobie sprawy, z tego, jak obecnie liturgia papieska jest, należy to stwierdzić, uboga (mowa oczywiście zwłaszcza o zewnętrznych zwyczajach, tradycjach, ceremoniach, obrzędach, etc.) w odniesieniu do tego, jak sprawowała się ona jeszcze w czasach Soboru Watykańskiego II (jak i nieco po jego zakończeniu). Wiele z wyjątkowych i własnych dla Dworu (dziś Domu) Papieskiego tradycji i zwyczajów zostało zaniechanych lub porzuconych i, o ile niektóre z nich związane były (niekiedy bardzo mocno) z czasem, w którym zostały wprowadzone (np. osiołek papieski, zastąpiony później karocą, która z kolei została wyparta przez odpowiedni pojazdem motorowym z stosownym, niezwykle bogatym wyposażeniem; dziś zaś papież podróżuje w luksusowej limuzynie) i ich zmiana bądź zarzucenie wydaje się rozsądne, to z innych, dotyczących szczególnie liturgii św., zrezygnowano bardzo szybko i wydaje się, że nierozważnie w dobie gorączki reform drugiej połowy ubiegłego wieku.
Czy nastała już pora, by odkopać, by na nowo odkryć zakopany skarb; by dawne bogactwo mogło na nowo ożyć, by nie trzeba było go oglądać i podziwiać jedynie za szklanymi witrażami? [30]
----------
[1] N. M. Denis-Boulet, Notions générales sur la messe, [w:] A. G. Martimort (opr.), L’Église en prière. Introduction à la liturgie, Paris 1961, s. 302-303 [= rozdział III: Les sources de la messe romaine, des sacramentaires au Missel et au Cérémonial, § 3, 6 : Les nouveaux rites du XIIIe siècle].
[2] Cf. L. Kennedy, The moment of consecration and the elevation of the host, [w:] Mediaeval studies 6, 1944, s. 121-150; The date of the Parisian decree on the elevation of the host, Ibid, 8, 1946, p. 87-96; przyp. za: N. M. Denis-Boulet, Notions générales..., s. 302.
[3] Zob. Guillaume Durand z Mende, Rational ou manuel des Divins Offices, t. II, l. IV, c. 41, n. 52, Paryż 1854, s. 287.
[4] Wyczerpujący wykład (szczególnie historyczny) znajduje się m. in. w: J. A. Jungmann, Missarum Sollemnia. Explication génétique de la messe romaine, t. III, Paryż 1959, s. 119-135 (= rozdział II: La Consécration: rites et gestes); P. Browe, Die Verehrung der Eucharistie im Mittelalter, Monachium 1933, s. 26-69 (= rozdział II: Die Elevation).
[5] O tym, jak ważny jest ten dokument (wraz z kolejnymi Ordines Romani), a także, jaki wywarł wpływ na rozwój liturgii piszą m. in. F. Quoëx, Du cérémonial papal au missel romain: rites eucharistiques, [w:] C[entre] I[nternational] [d’] E[etudes] L[iturgiques], Vénération et administration de l’Eucharistie. Actes du second colloque d’études historiques, théologiques et canoniques sur le rite catholique romain. Notre-Dame-du-Laus – 9 au 11 octobre 1996, Paris 1997, s. 211-239; B. Krzych, Liturgia papieska wzorem do naśladowania?, http://www.caeremonialeromanum.com/2011/08/liturgia-papieska-wzorem-do.html, [dostęp online:] 11.10.2011 (zob. także zbiór ostatnich znaczących wypowiedzi: B. Krzych, Liturgia papieska wzorem do naśladowania?, http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2011/08/liturgia-papieska-wzorem-do.html, [dostęp online:] 11.10.2011). Ze względu na raczej popularny charakter tego artykułu i swoistą uniwersalność tego Ordo jest to jedyny antyczny tekst, jaki cytujemy.
[6] (…) Sanctus: quem dum expleverint, surgit pontifex solus et intrat in canonem. Episcopi vero, diaconi, subdiaconi, et presbyteri in presbyterio permanent inclinati (F. Atchley, Ordo romanus primus [with introduction and notes], London 1905, s. 138 [= Appendix I: Ordo Romanus primus]. Jest to jedno z najważniejszych wydań i opracowań pierwszego Porządku Rzymskiego).
[7] Nie należy modlić się na kolanach w niedziele i w dniach Pięćdziesiątnicy. Ponieważ są tacy, którzy klęczą w niedzielę i w dni pięćdziesiątnicy, święty sobór postanowił, że modlitwa do Pana ma być zanoszona w postawie stojącej, by wszędzie był przestrzegany jeden i ten sam porządek (cyt. za: A. Baron, H. Pietras S.J. (opr.), Dokumenty Soborów Powszechnych. Sobór Nicejski I (325), t. I (325-787), http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WE/sobory/dokumenty1soborow_02.html, [dostęp online:] 11.10.2011).
[8] Nie kontynuujemy rozważań o postawach liturgicznych, gdyż nie jest to przedmiot tego artykułu. Najważniejsze uwagi historyczne i teologiczne, zob. np.: A. G. Martimort, Attitudes liturgiques, [w:] tenże (opr.), L’Église…, s. 154-158; B. Nadolski, Postawy w liturgii, [w:] tenże (opr.), Leksykon liturgii, Poznań 2006, s. 1211-1213 (autorzy ci podają dalszą bibliografię).
[9] Pełen tytuł to Rituum ecclesiasticorum sive sacrarum ceremoniarum S. S. Romanae Ecclesiae libri tres non ante impressi. Dzieło jest to tym ważniejsze, że do dziś dnia jest w użytku i pomaga ceremoniarzom papieskim przygotowywać liturgie papieskie w ciągu całego roku liturgicznego, co poświadcza współczesny Caeremoniae episcoporum, zob.: B. Krzych, Papal Ceremonial - History and Meaning, http://www.caeremonialeromanum.com/2011/07/papal-ceremonial-history-and-meaning.html, [dostęp online:] 11.10.2011.
[10] Jak wyżej zaznaczyliśmy ceremoniał ten był w późniejszych wiekach rozwijany i przetrwał do czasów reform liturgicznych wprowadzonych po Soborze Watykańskim II. O reformie liturgii papieskiej, zob. np. A. Bugnini, The Reform of the Liturgy 1948 – 1975, Collegeville 1990, s. 805 – 817 (= rozdział 52: Papal Chapel); B. Krzych, Sobór Watykański II – Założenia reformy liturgii papieskiej, http://www.caeremonialeromanum.com/2011/08/sobor-watykanski-ii-zaozenia-reformy.html, [dostęp online:] 11.10.2011.
[11] Zaprezentowane tłumaczenie nie jest dosłownym, by uniknąć powtórzeń.
[12] Finitis orationibus secretis, Pontifex positis ambabus manibu. hinc inde super altare incipit cantando. Per omnia secula seculorum, etc. Et cum dicit. Sursum corda, eleuet aliquantulum manus, et disiunctas tenat, cum dicit, Gratias agamus, altius eleuat, et cum dicit deinde: Deo Nostro, iungit ambas manus ante faciem, et caput deuote inclinat, deinde iterum disiugit manus, et disiunctas tenes usque ad finem praefationis, qua finita iungens iteru manus ante pectus dicit. Sanctus etc. Clerici vero capellae in tempore accedunt octo intorticia, quae per Cerimoniarium dantur Acoluthis Apostolicis, et ipsis deficientibus Auditoriubus, quae ipsi post Eposcopos asistentes per ordinem stantes accensa tenent usque post communionem Pontificis, et omnium aliorum a Pontifice se communicantium. Cum eleuatur Sacramentum posito per aliquem incenso acoluthus incesat more conf[s]ucto (...) (Rituum…, Kolonia 1572, s. 197-198) – w oryginale podajemy całe zdanie łacińskie, opisujące także dalsze ceremonie.
[13] Zob. F. Quoëx, Du cérémonial papal..., s. 215 - autor ten, wymieniając kilka wcześniejszych Ordines romani, pisze, że „Dzieło Patriziego jest dziełem syntezy” [L’oeuvre de Patrizi est une oeuvre de synthèse].
[14] Zob. N. M. Denis-Boulet, Des Ordines au Pontifical et au Cérémonial, [w:] A. G. Martimort (opr.), L’Église..., s. 300-301.
[15] W dość wolnym tłumaczeniu.
[16] Il Papa bacia l’Altare, unisce le mani, e poi fa tre segni di Croce sopra l’Ostia, e il Calice. Prosiegue le Orazioni colle mani alzate, e fa il memento per i vivi colle mani giunte. Poi le stende sopra l’Oblata, le riunisce per dire altre preci, e vi fa sopra tre segri di Croce, e poi uno sopra l’Ostia, e un altro sopra il Calice.Cessa frattanto il canto dell’ Osanna in excelsis, e tace il Coro. Il Papa prende l’Ostia pacifica, e alzati gli occhi al Cielo, la benedice con un segno di Croce, e tenendola con ambe le mani fra i due Indici, e i due Pollici, proferisce le parole della consecrazione; dopo le quali adora con una genuflessione, ed alza l’Ostia sacrosanta, facendone l’ostensione al Popolo nel mezzo, alla sua destra, e alla sinistra ; e dopo di averla messa sul Corporale, torna ad adorarla con un’altra genuflessione. Scoperto il Calice dal Card. Diacono, lo prende con ambe le mani, e ritenendolo colla sinistra ; ci fa sopra colla destra un segno di Croce, e vi pronunzia sopra le parole della Consacrazione, tenendolo alquanto sollevato. Poi calatolo sul Corporale, l’adora con una genuflessione, lo innalza, e lo mostra da tutte tre le parti, senza che mai si soni Campanello, secondo la Rubrica, che ne prescrive il suono, soltanto nelle Messe basse. Poi lo rimette sul Corporale, il Diacono lo ricuopre colla Palla, detta Fiola, o Filiola, e il Papa fa nuova genuflessione. Fatta l’elevazione, i Musici intonano il canto del Benedictus, e il Papa prosiegue le parole del Canone, con tutte le altre Cerimonie (s. 67-69).
[17] Eight prelates carry torches for the elevation, but there is no bell either then or at any other time in a papal Mass. The use of a small bell has never been introduced, even for a Mass said in the presence of the Pope.. At the Elevation of the Host and Chalice, the Pope raises his arms perpendicularly, turning first to the right and then to the left. The symphony of Silveri by the trumpets of the noble guard, which is played at the moment of elevation, was restricted by Leo XIII to this time (Liturgy of the Roman Church, Milwaukee 1957, cyt. za: Archdale A. King - Uroczysta Msza papieska, http://www.caeremonialeromanum.com/2010/05/archdale-king-solemn-papal-mass.html, [dostęp online:] 11.10.2011).
[18] Oryginał włoski: Le cappelle pontificie cardinalizie e prelatizie, Wenecja 1841. Korzystamy z wydania francuskiego, ponieważ zostało one opatrzone obfitymi komentarzami i uwagami A. Manavita, znawcy ceremonii dworu papieskiego (drugi oraz trzeci z zacytowanych tekstów stanowią dodatek zredagowany przez tego ostatniego).
[19] Au Sanctus, huit Votants de signature portant des torches allumées, accompagnés des Maîtres des cérémonies, se mettent à genoux sur la dernière marche de l’autel. Sa Sainteté récite le Canon, tandis que le choeur chante l’Hosanna in excelsis. Bientôt toute l’assistance garde un profond silence, et se prosterne quand le Pontife prononce les redoutables paroles de la consécration: il adore lui-même l’hostie; il la montre au peuple en élevant ses bras perpendiculairement devant lui, et puis les tournant à droite et à gauche; il en fait de même à l’élévation du calice. Les Gardes-Nobles, les Suisses, se découvrent, fléchissent le genou; les premier déposent à terre leurs épées; en même temps les troupes qui occupent une partie de la nef, présentent les armes, et mettent aussi le genou à terre. Après l’élévation, le corps des trompettes des Gardes-Nobles, placé à la grande fenêtre intérieure, sur la porte principale d’entrée de l’église, exécute de religieuses symphonies; le choeur chante ensuite le Benedictus, et le Pape continue les prières du Canon (s. 105).
[20] Le Pontife continue ensuite la messe, et on exécute à l’élévation le motet de Palestrina : Fratres, ego enim (s. 118).
[21] On attribue généralement l’usage de sonner la sonnette à l’élévation, au cardinal Guido, légat en Allemagne, en 1194, qui le premier l’aurait fait mettre en pratique à Cologne; d’autres lui donnent une date un peu moins ancienne, en l’attribuant au pape Grégoire IX, qui régnait en 1227. Cette coutume, suivi aujourd’hui dans toute la chrétienté, n’est point observée aux messes des Chapelles papales célébrées dans les palais apostoliques ou dans les basiliques. Nous n’avons point trouvé la raison de cette différence; elle peut être motivée par la présence du Pape, et, dès-lors, elle est une distinction honorifique. La clochette avertit les fidèles d’adorer plus profondément l’auguste sacrement de nos autels. Les lévites sonnaient la trompette d’argent pour invite le peuple juif à l’adoration. Dans les messes solennelles où le souverain Pontife officie, après l’élévation, les trompettes des Gardes-Nobles exécutent à Saint-Pierre de religieuses symphonies (s. 435-436).
[22] L’élévation du Saint-Sacrement a été en usage dans les premiers temps de l’Église grecque, comme le poruvent les liturgies de saint Jacques, de saint Basile et de saint Jean Chrysostôme. La liturgie de saint Germain, patriarche de Constantinople, nous apprend que l’élévation avait lieu dans toutes les églises d’Orient; qu’elle représentait Jésus-Christ crucifié, et ressuscité d’entre les morts. Les Prêtres grecs sont dans l’usage, à l’élévation, de faire le signe de la croix trois fois avec les espèces sacramentelles. On retrouve quelque chose de ce rit dans le mode d’ostension du corps et du sang à la messe pontificale. La disposition de l’autel Papal, à Saint-Pierre comme à Sainte-Marie-Majeure et à Saint-Jean-de-Lateran, favorise cette ostension: le Célébrant a la figure tournée vers les assistant; un côté de l’autel regarde l’absyde de l’église, et l’autre la grande porte d’entrée. Il n’y a point de tabernacle sur ces autels, et rien ne s’oppose à ce que les fidèles voient de loin l’hostie sacrée et le calice (s. 469).
[23] (...) il [le pape] revient entonner la Préface. La Garde-noble, entourant l’autel, met genou en terre. Et le Pape consacre. Dans l’instant, les épées cliquettent sur la pierre et le silence s’étend comme une nappe. Le peuple, les cardinaux écarlates, les prélats violets, les grands personnages brodés d’or sont à genoux, prosternés, n’entendant que leur coeur. Les bruits sont morts, les ors éteints. Dans la paix, le prêtre blanc élève lentement l’hostie blanche et la montre en cercle à la foule. Nous sommes aux Catacombes. L’Agneau est mort hier (Charles Pichon, Le pape, le conclave, l’élection et les cardinaux, Paryż 1955, s. 81).
[24] Tempore ostensionis hostiae et calicis, praesul apostolicis caeremoniis praepositus Summi Pontificis manipulum sustinet. Deposita hostia consecrata super Corporale a Summo Pontifice, et genuflexione hostiae peracta. Cardinalis Diaconus ministrans una cum Summo Pontifice assurgit, calicem detegit, iterumque super lignum altaris suppedaneum genuflectit. Summus Pontifex consecrat vinum, et calicis ostensionem facit eodem modo, quo hostiam consecratam ostendit. Praesul Thuriferarius eamdem repetit thurificationem. Cardinalis Diaconus ministrans assurgit, ut palla calicem operiat, quum illum Summus Pontifex super mensam deponit. Calici dein insimul cum Summo Pontifice genuflectit. Praesul Thuriferarius assurgit et ipse; thuribulum alteri ex Acolythis Capellae pontificiae tradit, et cessat ab exercitio sui muneris (Caeremoniale missae quae summo pontifice celebratur, Ratyzbona 1889, s. 41-42).
[25] W rzeczywistości jest to praktycznie dosłowne tłumaczenie wyżej zacytowanego tekstu łacińskiego, dlatego też podajemy tylko tłumaczenie dopisanego zdania – zostało ono niżej podkreślone (przyp. nr 18).
[26] Nel tempo dell'elevazione, il Prefetto delle Ceremonie solleva il Manipolo del Sommo Pontefice. Deposta dal Sommo Pontefice l'Ostia consacrata sul Corporale, e fatta la genuflessione, il Cardinale Diacono ministrante si alza in piedi insieme col Papa, scopre il Calice, e di nuovo si mette in ginocchioni. Il Sommo Pontefice consacra il vino e fa l'ostensione del Calice, al modo stesso di quella della S. Ostia. Il Prelato Turiferario ripete l'incensazione come sopra. Il Cardinal Diacono ministrante si alza per coprire il Calice con la Palla, appena che il Papa l'ha deposto sulla mensa. Dipoi genuflette insieme col Sommo Pontefice. I Prelati ceroferari, ritornati ad allinearsi avanti all'Altare, fanno genuflessione semplice, e vanno a deporre la torcia. Anche il Prelato Turiferario si alza, consegna il Turibolo ad un Accolito della Cappella, e cessa dall'esercizio del suo ufficio (Le Solenni Ceremonie della Messa Pontificale celebrata dal Sommo Pontefice, Rzym 1904, s. 59-60).
[27] W tym miejscu należy wspomnieć także dziełko, na którym się również opieramy: The Papal Chapel Described (Rzym 1839), którego autorem jest C. M. Baggs (w rzeczywistości jest to skrót cytowanej wyżej pracy G. Moroniego, która z kolei stanowi jedynie jeden z wielu artykułów słynnego Dizionario di erudizione storico-ecclesiastica da San Pietro ai nostri giorni, specialmente intorno ai principali santi, beati, martiri, padri, ai sommi pontefici, cardinali e più celebri scrittori ecclesiastici, ai varii gradi della gerarchia della chiesa cattolica, alle città patriarcali, arcivescovili e vescovili, agli scismi, alle eresie, ai concilii, alle feste più solenni, ai riti, alle cerimonie sacre, alle cappelle papali, cardinalizie e prelatizie, agli ordini religiosi, militari, equestri ed ospitalieri, non che alla corte e curia romana ed alla famiglia pontificia, ec. ec. ec., compilato da Gaetano Moroni Romano primo aiutante di camera di Sua Santità, Wenecja 1840-1879 – zob. B. Krzych (opr.), Gaetano Moroni - Dizionario di erudizione storico-ecclesiastica, http://www.caeremonialeromanum.com/2011/11/gaetano-moroni-dizionario-di-erudizione.html, [dostęp online:] 10.11.2011). Całości może dopełnić e-book (publikacja dostępna jedynie w sieci internetowej): A. J. Nowowiejski, Solenna Msza papieska, (B. Krzych, [opr.]), http://www.caeremonialeromanum.com/p/publications.html, [dostęp online]: 11.10.2011.
[28] Zob. ciekawy komentarz G. Moroniego, Histoire..., s. 83 : Des tribunes réservées remplissent le vide des arcades latérales ; celles de gauche sont destinées aux Princes ; l’estrade du corps diplomatique se trouve du même côté ; à droite et à gauche de l’autel de la Confession, sont les places résérvées aux dames admises ; la tribune grillée des Chantres de la chapelle est au-dessous de la statue de sainte Hélène.
[29] Choć należy odnotować, że w przypadku Podniesienia do dziś zachowana została praktyka ukazywania przez papieża Najświętszych Postaci w kierunku trzech stron świata.
[30] Autorowi nie chodzi tu o to, by z dnia na dzień papież zaczął odprawiać solenną Mszę papieską w jej starożytnej i uświęconej przez wieki formie (bo i nie jest to możliwe, mając na uwadze wprowadzone reformy, a szczególnie opublikowane dokumenty, także te dotyczące zmian w liturgii papieskiej lub jej pośrednio dotykające), lecz, by zaczęto pokazywać wiernym, iż Kościół posiada niezwykłe bogactwo liturgiczne w samym swym ziemskim sercu. O tym piszemy w innym naszym tekście.